PiS blokuje zmiany w OZE
- 5 lipca 2017
Zielona energia tanieje dużo szybciej niż ktokolwiek się spodziewał. Według raportu agencji Bloomberg News Energy Finance spadek zapotrzebowania na węgiel może nastąpić nie za dekady, ale już w 2026 r. – PiS blokuje Polakom dostęp do taniego prądu.
Jest szansa na tańsze rachunki za prąd. Światowa polityka energetyczna związana z zapewnieniem bezpieczeństwa energetycznego oraz próby ratowania klimatu przez redukcję emisji CO2 sprawiają, że węgiel jest co raz szybciej wypierany przez odnawialne źródła energii. Według raportu agencji Bloomberg News Energy Finance, który symuluje rozwój energii odnawialnej do 2040 r. „Słońce dobije węgiel szybciej, niż się spodziewaliśmy” – czytamy w raporcie. Energia ze słońca kosztuje dziś jedną czwartą tego co w 2009 r. A do 2040 r. według symulacji agencji Bloomberg, koszty paneli mają spaść o kolejne 66 proc.
Bloomberg w swym raporcie stwierdza, że spadają także koszty produkcji energii z wiatru. W raporcie czytamy, że „aż o 71 proc. ma spaść cena morskich farm wiatrowych – jedno z najbardziej efektywnych źródeł OZE”, bo na morzu po prostu bardziej wieje. Według ekspertów polski rynek jest najbardziej obiecującym dla energetyki wiatrowej w Europie. Pod warunkiem oczywiście, że taką energetykę chce się rozwijać.
Cały świat widzi przyszłość w czystych, odnawialnych źródłach energii. Dla Polaków to szansa na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego, energetycznego i niższe rachunki za prąd. Pod warunkiem, że rząd będzie chciał tę szansę wykorzystać. Na razie robi coś wręcz przeciwnego.